|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DulceMonia
David Villa <33
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Czw 22:05, 08 Lip 2010 Temat postu: Próba przyjaźni |
|
|
Bohaterowie:
Sara
Magda
Emil
Kryspin
Paulina
Marek
Paweł
Piotrek
Możliwe, ze o kimś zapomniałam to dodam w trakcie..
To moje pierwsze opko także jest takie sobie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Annie_RBD
Administrator
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Czw 23:16, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nooo... czekamy na dalszy rozwój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DulceMonia
David Villa <33
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Pią 10:47, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zbliżało się wymarzone lato. Już teraz mocno grzeje słońce. Wszyscy się cieszą na myśl o końcu roku. W te wakacje jadę z Magdą na dwa tygodnie nad morze. Magda jest moją najlepszą przyjaciółką. Znamy się od podstawówki. Mamy po 16 lat. Różnimy się bardzo, ale zawsze możemy na siebie liczyć. Ja jestem bardzo nieśmiała, a ona wręcz przeciwnie. Jest piękna, mądra, zabawna i ma powodzenie u chłopaków. Mam na imię Sara. Mam starszego brata, na którego mogę często liczyć.
- Gdzie jedziesz? - zapytała Paulina, koleżanka z klasy.
- Z rodziną w góry i z Magdą nad morze. A ty?
- Ja jadę z chłopakiem do Paryża i z rodzicami nad morze.
- Sara, chodź szybko! - ten głos należał do Magdy.
Pobiegłam najszybciej jak się dało.
- Co się stało?
- Nic. Po prostu chciałam cię uratować od jej przechwałek - ściągła sweter i pozostając w bluzce na ramiączkach zaczęła udawać Paule - On jest taki przystojny, słodki. Kochamy się. Moi rodzice o tym wiedzą i pozwolili mi jechać z nim samej.
Obie wybuchłyśmy śmiechem. Po lekcjach poszłyśmy kupić sobie strój kąpielowy. Mój był czarny z niebieskimi wstawkami, a Magdy różowy. Zadowolone wróciłyśmy do swoich domów. Umówiłyśmy się na sobotę na większe zakupy. Idąc na spotkanie zobaczyłam bardzo przystojnego chłopaka sprzedającego lody. Nie miałam u niego szans. Zresztą ja u nikogo nie mam szans. Nigdy się nie odważę podejść do tak przystojnego chłopaka. Jestem brzydka, nie jestem zabawna ani mądra. Poszłam dalej. Pod biblioteką była już Magda. Weszliśmy chyba do wszystkich sklepów z ciuchami w centrum. Magda kupiła sobie masę ciuchów, a ja tylko top, bluzeczkę i krótkie spodenki.
- Chodź, kupimy sobie lody - zaprowadziłam ją do tej budki, w której widziałam tego przystojniaka.
Magda z daleka go zauważyła.
- Patrz, jaki przystojniak - jej oczy zaczęły błyszczeć.
Krokiem supermodelki podeszła do budki, a ja zaraz za nią ze spuszczoną głową.
- Hej! Poproszę loda z polewą toffi. A dla mojej koleżanki z polewą truskawkową - uśmiechnęła się do niego.
- Hej! Już się robi.
- Jak masz na imię?
- Marek, a ty? - widać nawet mnie nie zauważył.
- Magda - ona również zapomniała o moim istnieniu.
- Może umówilibyśmy się? - słodycz w jej głosie był równy wysokości Wieży Eiffla.
- Jasne. Podaj mi numer telefonu to do ciebie zadzwonię. Ok?
- Oczywiście - wyjęła kartkę i napisała mu numer
- Proszę
- Dzięki, a to wasze lody - przypomniał sobie, że Magda nie jest sama.
- Do zobaczenia.
Odeszliśmy od budki. Po drugiej stronie ulicy Magda dopiero przemówiła.
___________________________________
Pierwszy odcinek taki sobie jest.. Mam nadzieje, ze komuś się spodoba..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DulceMonia dnia Pią 10:47, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|